Co roku Wojciech Pawlak sprzedaje nawet kilkadziesiąt tysięcy kur niosek. W poprawnym prowadzeniu biura rachunkowego oraz w innych sprawach księgowych w gospodarstwie pomagają mu doradcy Agraves. Jednak współpraca nie zamyka się tylko na kwestiach księgowych.
– Trafiłem do firmy Agraves trochę przypadkowo. Szukałem firmy, która obsługiwałaby stricte rolników i znalazłem Agraves w internecie. Wcześniej próbowałem nawiązać współpracę z różnymi biurami księgowymi, ale miałem problem, gdyż z ich strony było dużo pytań oraz mało wiedzy jeśli chodzi o działalność rolniczą. Zadzwoniłem do Agraves i w zasadzie po pierwszym spotkaniu wiedziałem, że nie powinno być problemu. Od roku jestem klientem firmy Agraves – opowiada Wojciech Pawlak, właściciel firmy hodującej i sprzedającej kury nioski.
Ponadto, dodaje: – Współpracę z firmą Agraves najbardziej cenię za bezproblemowość, jeśli chodzi o wszelkiego rodzaju sprawy, zarówno księgowe, jak też w kwestii pozyskiwania funduszy.
Hoduje i sprzedaje kury nioski
Wojciech Pawlak w 2004 roku przejął od ojca rodzinne gospodarstwo zajmujące się hodowlą oraz sprzedażą kur niosek.
– Kupujemy pisklęta jednodniowe, odchowujemy je do kilkunastu tygodni życia i później sprzedajemy klientom. Są to przeważnie klienci detaliczni, którzy kupują kury nioski do chowu przydomowego, aby pozyskiwać od nich jajka – wyjaśnia Wojciech Pawlak.
Jak opowiada, na przestrzeni lat w gospodarstwie zawsze były hodowane kury. Wraz z upływem czasu ich liczba była sukcesywnie zwiększana.
– Liczba kur jest uzależniona od danego sezonu. Bywa, że są sezony lepsze i gorsze. Jednak co do zasady, wstawiamy rzuty po kilka tysięcy sztuk. I te wstawienia są regularne, co miesiąc, żeby była zachowana cykliczność – wyjaśnia Wojciech Pawlak.
Sezon przeważnie zaczyna w listopadzie, od przygotowania budynków i wstawienia pierwszego rzutu kur tak, by były gotowe do sprzedaży na przełomie marca i kwietnia.
Uprawa na 70 hektarach
Hodowla kur to niejedyne zajęcie w gospodarstwie. Oprócz niej Wojciech Pawlak prowadzi także uprawę na 70 hektarach.
– Na chwilę obecną można powiedzieć, że nasze gospodarstwo jest średnim, jak na warunki polskie. Prowadzimy uprawę pszenicy, kukurydzy i rzepaku. Większość z nich jest na potrzeby wyżywienia kur, choć rzepak sprzedajemy też do olejarni.
Wojciech Pawlak podkreśla, że jednym z najistotniejszych elementów w hodowli kur jest odpowiednia pasza.
– Paszę wykonujemy i robimy we własnym zakresie. Ponadto, równie istotną kwestią są szczepienia. Jesteśmy pod stałą opieką lekarza weterynarii – mówi gospodarz.
Możesz kupić kury przez… internet
Chociaż w ciągu roku Wojciech Pawlak sprzedaje od kilkunastu do nawet kilkudziesięciu tysięcy sztuk kur niosek, to przede wszystkim nastawia się na sprzedaż do klientów detalicznych. Kury sprzedawane są w wieku od 14 do 22 tygodni.
– Najwięcej mamy takich klientów, którzy przyjeżdżają bezpośrednio do gospodarstwa i tutaj wybierają kury – opowiada.
Ale to nie wszystko. Od 2023 roku kury z jego gospodarstwa można także kupić przez… internet.
– Mamy swoją stronę internetową ze sklepem, w którym można wybrać i kupić kury. Jest to wszystko zautomatyzowane i uproszczone, aby było jak najwygodniej dla klienta. Kury za pośrednictwem Poczty Polskiej wysyłamy następnego dnia pod drzwi klienta. Po złożeniu i opłaceniu zamówienia kurki zostaną przygotowane do podróży. Korzystamy ze specjalnie przygotowanej usługi przewozu żywych zwierząt. Dzięki temu mamy pewność, że kury dojadą do klientów w pełni zdrowia – mówi Wojciech Pawlak.
Jednocześnie, dodaje: – Staramy się promować zakup kur niosek do przydomowego chowu. Klienci, którzy je kupują chwalą sobie przede wszystkim jakość jajek, które są od własnych kurek. Myślę, że to jest największa wartość zakupu takich kur.
Agraves pomaga w sprawach księgowych
W rozwoju gospodarstwa Wojciecha Pawlaka pomagają także doradcy Agraves. Od 2023 roku Wojciech Pawlak korzysta z usług księgowych Agraves.
– Planując sprzedaż kur przez internet, miałem problem ze znalezieniem biura księgowego, które by się podjęło obsługi tego typu działalności. Z Agraves nie było tego kłopotu. Nasza współpraca przebiega bardzo dobrze, praktycznie bezproblemowo – opisuje Wojciech Pawlak.
I dodaje: – Współpraca z Agraves nie zamyka się tylko na działalności księgowej, ale dotyczy również pozyskiwania funduszy. Doradcy Agraves przygotowywali moją dokumentację do złożenia wniosku o dofinansowanie do paneli fotowoltaicznych. Myślę, że ta współpraca będzie się rozwijać.
Zapoznajcie się z naszymi wszystkimi usługami oraz
odwiedzajcie nasze profile w mediach społecznościowych!
